Swiatopogl╣dy-ci╣g dlaszy
WstΩpem-na pocz╣tku chcia│bym wyja£niµ i┐ art ten w ┐adnym wypadku nie ma
na celu polemikΩ, czy te┐ udowadnianie w│asnej-odmiennej- racji, jest z kolei
kontunuacj╣ (przedstawiaj╣c╣, a mo┐e-upraszczaj╣c╣ moje pogl╣dy na sprawΩ
uprzednio poruszon╣) textu Boginki, kt≤ry nome omen bardzo mi siΩ spodoba│
:). Miast paplania przyst╣pmy zatem do pocz╣tku.
Jednym z g│≤wnych w╣tk≤w poruszanych przez autorkΩ, jest fakt odmienno£ci
podejmowanych decyzji, nawet je£li uprzednio wpiΩtych w formy £wiatopogl╣du.
Rozpisywanie siΩ by│o w tym wypadku zbΩdne, poniewa┐ ju┐ dawno zosta│o to
ujΩte w jedno s│owo-relatywizm. Zajrzyjmy do s│ownika
"relatywizm <│c. relativus = wzglΩdny> pogl╣d filozoficzny, wed│ug
kt≤rego warto£ci logiczno-poznawcze (prawda, fa│sz), etyczne (dobro, z│o) i
estetyczne oraz z / wi╣zane z nimi normy i oceny maj╣ charakter wzglΩdny/"
*
najbardziej interesuj╣c╣ nas czΩ£µ zaznaczy│em uko£nikami.
Kurcze-przepraszam...mia│o nie byµ filozofi...c≤┐-no ale idƒmy dalej.
PozwolΩ sobie pos│u┐yµ siΩ kolejnym cytatem (tym razem z artu):
"ele≤Jestem realistka" ,a na pytanie "Jak to?" odparla -
"Uwazam, ze zycie jest w rzeczywistosci ohydne i dlatego je tak
neguje". Dochodzimy wiec do wniosku, ze kazdy czlowiek moze wytworzyc sobie
inna wizje realistycznego sposobu myslenia. Ludzi zas bylo juz wielu i nie mamy
mozliwosci ustalic ilu jeszcze bedzie wiec liczba sposob≤w pojmowania tego
slowa jest tak naprawde nieskonczona."
je£li mia│bym byµ szczery, to niezbyt rozumiem co kole┐anka ma wsp≤lnego z
realistk╣. Realizm jako pogl╣d, jako spos≤b postrzegania otaczaj╣cego nas £wiata,
oznacza swoist╣ zdolno£µ akceptowania i zarazem odnajdywania obiektywizmu (do
czego niezaprzeczalnie potrzebna jest dojrza│o£µ-i dos│ownie-i w przeno£ni)-nie
za£ kierowania siΩ subiektywizmem-zatem £miem twierdziµ ┐e "liczba
pojmowania tego s│owa" nie jest jednak niesko±czona, bo ustosunkowuje siΩ
do podanej przez Ciebie "s│ownikowej definicji" (wiem skad pochodzi
cytat-w rzeczywisto£ci jest on jakie£...10 razy d│u┐szy :) a na fragmentach
nie powinni£my siΩ jednak opieraµ).
R≤┐nica-
"-obiektywizm <£rdw.~│ac. obiectivus = odnosz╣cy siΩ do
przedmiotu> 1. bezstronno£µ, rzeczowo£µ, postawa badawcza /wolna od
uprzedze±/ 2. filoz. stanowisko ontologiczne lub teoriopoznawcze, /zgodnie z kt≤rym
przedmiot poznania istnieje poza podmiotem poznaj╣cym i niezale┐nie od niego/
i mo┐e byµ przeze± poznawany w spos≤b adekwantny; /realizm epistemologiczny
(przeciwie±stwo subiektywizmu)/"
"-obiektywny <£rdw.~│ac. obiectivus = odnosz╣cy siΩ do
przedmiotu> 1.odznaczajacy siΩ obiektywizmem, /wolny od uprzedze±;
bezstronny/ 2. rzeczowy, przedmiotowy 3.istniej╣cy niezale┐nie od poznaj╣cego
przedmiotu
"-subiektywizm <│ac. subiectivus = podmiotowy> /1.kierowanie siΩ w
dzia│aniu oraz ocenianie fakt≤w i zjawisk wy│╣cznie osobistymi wzglΩdami,
upodobaniami i uprzedzeniami; stronniczo£µ 2. filoz. stanowisko
teoriopoznawcze przeciwne obiektyzmowi, wg kt≤rego przedmiot poznania nie
istnieje obiektywnie, lecz subiektywnie tj. w zale┐no£ci od indywidualnych
sposob≤w i waunk≤w postrzegania w│a£ciwych danemu podmiotowi, uzale┐niaj╣ce
poznanie od struktury i w│a£ciwo£ci umys│u ludzkiego/"
"-subiektywny <│ac. subiectivus = podmiotowy>/ 1. odznaczaj╣cy siΩ
subiektywizmem, wyp│ywaj╣cy z indywidualnych zapatrywa±, wywo│anu wzglΩdami
osobistymi; indywidualny, stronniczy 2.filoz. zale┐ny od podiomu poznaj╣cego
uwarunkowany cechami tego podmiotu; podmiotowy(...)/"*
przeczytali? ┐yj╣? no to kontynu│ujmy :). Celem przedstawionych tutaj cytat≤w
jest udowodnienie, i┐ pokazany w poprzednim artykoole realizm, nie jest
takowym, poniewa┐ bazuje na subiektywizmie, nie za£ obiektywizmie. Czy zatem
realizm jest czystym pojΩciem?-ale┐ nie, jednak przedstawione przyk│ady jak i
troszkΩ b│Ωdny spos≤b na£wietlenia owego pogl╣du, mo┐e niekt≤rych
czytelnik≤w wprowadziµ w b│╣d. Reasumuj╣c-to by│ s_u_b_i_e_k_t_y_w_i_z_m.
No, wypada jeszcze wspomnieµ i┐ autorka pos│u┐y│a siΩ (mo┐na rzec-bazowa│a)
relatywizmem.
"ele≤Samo pojecie przestaje byc wystarczajace do okreslenia siebie, gdyz
mozemy na fakty zar≤wno patrzec pozytywnie jak i negatywnie, natomiast nie
jestesmy w stanie patrzec na nie calkowicie obojetnie, uniemozliwiaja nam to
nasze emocje i przezycia. No i jak teraz sie okreslisz skoro nie wystarczy
wytarty zwrot "realista", bo tak naprawde nic o tobie nie m≤wi?"
subiektywista droga kole┐anko, subiektywista :)).
"ele≤Pozostaje jeszcze okreslenie optymista i pesymista. Czesto spotykam
sie z tym, ze ludzie w moim wieku (mam szesnascie wiosen) uznaja te dwa
okreslenia, za zwroty opisujace ludzi skrajnie patrzacych na swiat, a tak
przeciez niej jest! Posilkujac sie znowu slownikiem stwierdzam, ze sa to po
prostu sklonnosci do dostrzegania dobrych badz zlych stron danego zjawiska i
przewidywania pomyslnego, badz nie, biegu wydarzen. Jesli okreslam siebie jako
optymistke, to nie znaczy to, ze po dostaniu dziesiatej paly z danego przedmiotu
bede sie cieszyc "Bo to przeciez nie jedenasta!" Mozna oczywiscie
prezentowac skrajne odmiany tych poglad≤w, ale to inna bajka."
tutaj siΩ w milczeniu z Tob╣ zgodzΩ. Nic dodaµ, nic uj╣µ.
"eele≤Wiem, ze ten tekst byl dlugi i na dodatek powstal pod wplywem
impulsu wiec nie musi wcale byc bardzo skladny, ale jesli Qn'ik go w og≤le
dopusci do AM i ktos go doczyta do konca, to moze bedzie mial nowy temat do
przemyslen przy nastepnej jezdzie autobusem...? Do polemiki goraco zapraszam na
lamach AM - rzucam rekawice."
podnios│em, odrzuci│em-czy trafi│em? Na pewno co trzeba wyrazi│em (o│ jeee...
;)). Tak serio-przedstawi│em swoje stanowiska & pogl╣dy w tej sprawie-rΩkawicy
nie upuszczam, bo temat mo┐na ci╣gn╣µ, ale czy sens jest? bΩdziemy siΩ krΩciµ
wok≤│ w│asnego ogona-przyznam jednak ┐e kontynuacja skrycie, acz chΩtnie
widziana.
Pozdrawiam
Hunt_Er
*SúOWNIK WYRAZ╙W OBCYCH
----------------------------------------
PWN
pod redakcj╣ -Prof.dr. Jan Tokarski